Tradycyjne Jajeczko Konwentowe
Tradycyjne Jajeczko Konwentowe z udziałem filistrów, komilitonów i fuksów oraz Rodziny Konwentowej. Tym razem, dla odmiany w sopockiej restauracji Atelier. Wieczorem – również tradycyjna sobótka na kwaterze.
Tradycyjne Jajeczko Konwentowe z udziałem filistrów, komilitonów i fuksów oraz Rodziny Konwentowej. Tym razem, dla odmiany w sopockiej restauracji Atelier. Wieczorem – również tradycyjna sobótka na kwaterze.
Inauguracja konwentowej szkoły tańca, po małej przerwie. Piękne panie, rytmiczni panowie, zadowolony nauczyciel, walc angielski i tango – na dobry początek. I tak od czwartku do oporu. Slow-slow-quick-quick…
Nasz najdroższy (dosłownie i w przenośni) Skarbnik com. Tomek Grybek wygłosił swój komilitoński wykład. Był rzutnik, ekran, komputer, myszka, głowa, korpus i ogon, czyli… “Arkana prezentacji publicznych – multimedialnych i interpersonalnych”. Prawie 2 godziny, a czas zleciał niezauważalnie. Solidny kawał
Komisja Naukowa podwyższa poprzeczkę ! Tym razem: grupowe, międzykorporacyjne wyjście do Zoltara, czyli na elektroniczny paintball ! Silna konwentowa grupa pod wyzwaniem oraz delegacja K!ZAG Wisły wzięła broń w dłoń, by tradycji stało się zadość. Nieprzypadkowo nosimy bandę z lewego
Koniec sesji egzaminacyjnej (nareszcie) przywitaliśmy godnie – z dawna wyczekiwaną sobótką. Wyjątkowo – w sobotę. Konwencja wesoła, humory dopisały. Część komilitonów i fuksów wciąż walczy. Trzymamy kciuki!