Dzięki wsparciu filistrów, szczególnie fil. Bogusława Szemiotha, przedstawiciele Polonii – wspólnie z Arkonami i Weletami, mogli poczuć się jak wilki morskie. Rejs bałtycki „Zjawą”, który odbyli pod okiem kapitana Bartka Bekiersza i sterników z HOW Poraj w dniach 24 – 29 września, był dla większości z korporacyjnej załogi pierwszym prawdziwym kontaktem z żeglowaniem. Mimo, że niepomyślne wiatry nie pozwoliły „Zjawie” nie tylko dotrzeć na obrany za cel Bornholm, ale nawet osiągnąć port w Łebie, to jednak przeżycia wspólnej pracy na jachcie, nocy spędzonych pod gwiazdami i wspólnej abstynencji stały się „głębokimi wodami” budując zgranie i więzi zawiązane wśród korporantów. W rejsie na trasie: Gdynia – Hel – Władysławowo – Hel – Gdańsk – Gdynia wzięli udział Arkoni: col. Szymon Betliński oraz fuksi Szymon Krajewski i Tomasz Bil, Weleci: fil. Arkadiusz Peisert (jedyny kwalifikowany żeglarz w załodze) oraz col. col. Michał Kiełbasiński i Maciej Czułowski, a spośród Polonusów: fil. Michał Bucar oraz com. com. Michał Burtowy, Łukasz Kościuczuk i Max Majewski.