15-osobowa delegacja Konwentowiczów wzięła udział w hucznych, 2-dniowych (8-9 września) obchodach 75-lecia najstarszej dorpackiej korporacji – Curonii.

Na uroczystym solennym konwencie Curonii wygłosił w imieniu Konwentu piękną i serdeczną mowę, szeroko i z zadowoleniem potem przez Curonów komentowaną, Jerzy Czapski, przed komerszem zaś na którym Konwent reprezentowało 15-tu comilitonów, wręczono srebrny puchar, wykonany przez znaną petersburską  firmę Sańkowa z wyrytym herbem Curonii i napisem: Curoniae-Poloni. Puchar ten wystawiono później na wystawie historycznej kurlandzkiej w Mitawie w 1886 r. Na wszystkie trzy przemówienia (gdyż trzecie wygłosił Kożuchowski w czasie komerszu, 9 września) odpowiadali widać szczerze wzruszeni filistrzy i senior Curonii, mówiąc przede wszystkim o niewygasłej nigdy przyjaźni między obu związkami, która będzie trwała, jak mówił Curon von Dollen, <<so lange Polen und Kurländer in Dorpat studieren>>”.